Każda branża to pewien mikroświat, będący odbiciem większej całości. Tak jak wszędzie, można w niej zawsze znaleźć firmy i ludzi, które budzą zaufanie, które bazują na tym, aby budować długotrwałe relacje i nie wyobrażają sobie, aby zawieść zaufanie klienta, jak i firmy, którym zaufać nie sposób, nastawione na szybki zysk. Kontakt z nimi jest zazwyczaj jednorazowy i po nabraniu negatywnych doświadczeń, klient zazwyczaj nigdy więcej już nie korzysta z ich usług.
Takie firmy i osoby niestety ciągle się pojawiają. Branża taksówkowa nie jest tu wyjątkiem. Większość pracujących tam osób jest zainteresowana tym, by ich klient był zadowolony i chciał w przyszłości ponownie z ich usług skorzystać. Niestety, są też osoby, które taksówki traktują jak pracę tymczasową i nie zależy im na dobrej opinii. To właśnie tacy taksówkarze próbują często, szczególnie gdy widzą, że klient jest w stanie po spożyciu alkoholu, naciągnąć go na dodatkowe koszty. Dzieje się to przede wszystkim przez wiezienie pasażera drogą nie prostą do celu, tylko naokoło, aby rachunek był większy. Są też tacy, którzy nie umieszczają w widocznym miejscu stawek za przejazd, lub tylko udają taksówkę.
